Grypa żołądkowa, czy też jelitowa to w rzeczywistości zakażenie przewodu pokarmowego, nie mające nic wspólnego z grypą. Ta potoczna nazwa jest jednak w powszechnym użyciu i oznacza zespół objawów nieżytu żołądkowo-jelitowego. Stan zapalny obejmuje zarówno żołądek, jak i jelito cienkie, powodując jednocześnie biegunkę, wymioty oraz ból brzucha. Czasem występuje tylko jeden z tych objawów, a bywa też tak, że do wyżej wymienionych dołącza ogólne osłabienie, bóle mięśni, głowy, gorączka, krwawy stolec.
Skąd się bierze grypa jelitowa
U dzieci najczęściej występującą przyczyną zakażenia są rotawirusy, u dorosłych – norowirusy i bakterie (Campylobacter), ale też pasożyty. Zarażamy się poprzez kontakt z chorą osobą (droga kropelkowa) czy zjedzenie niewłaściwie przyrządzonego posiłku. Ale przyczyną może być też niewystarczające stosowanie zasad higieny, takich jak częste mycie rąk oraz spuszczanie wody w toalecie przy zamkniętej desce. Warto jednak wiedzieć, że objawy ze strony przewodu pokarmowego mogą być wywołane przez czynniki niezakaźne, jak zatrucie pokarmowe, nietolerancja składników pokarmowych (laktoza, gluten), przyjmowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych, choroba Leśniewskiego-Crohna i inne.
Kompendium wiedzy na temat grypy żołądkowej: http://grypazoladkowa.net.pl
Leczenie grypy żołądkowej
Leczenie objawów grypy żołądkowej nie wymaga podawania leków, gdyż objawy ustępują samoistnie po około tygodniu. Warto jednak podjąć działania zmierzające do zmniejszenia dolegliwości i – co najważniejsze – uniknięcia odwodnienia. Bo to właśnie odpowiednie nawodnienie jest podstawą leczenia. Jeśli choroba przebiega łagodnie lub gdy jej nasilenie jest umiarkowane, należy stosować doustne płyny nawadniające (DPN), które można nabyć w aptece. Cięższe przypadki wymagać mogą nawodnienia dożylnego. Dzieje się tak często u dzieci i osób starszych. Jeśli chora osoba wydala mniej moczu, ma sucho w ustach, podkrążone oczy, brak łez, jest osowiała i ospała – trzeba skonsultować się z lekarzem. Może być konieczne nawodnienie dożylne i pobyt w szpitalu.
Jak postępować w przypadku zachorowania na grypę żołądkową
Wspomnieliśmy już, że leczenie nie może się odbywać bez odpowiedniego nawodnienia. W pierwszym dniu choroby wskazane jest nawet, aby nic nie jeść, a jedynie przyjmować płyny – niewielkie porcje, ale często. Nie powinny to być soki, a chłodna woda lub słaba herbata bez cukru. W drugim dniu choroby można zacząć jeść, aby jelita zaczęły pracować. Wskazane są niewielkie porcje, np. ryżu czy sucharków. Lepiej unikać owoców.
W kolejnych dniach, a także tuż po ustąpieniu objawów, najlepiej jeść lekkostrawne posiłki – gotowane mięso drobiowe, gotowane warzywa, twarożek, bulion. Nie wolno zapominać o przyjmowaniu dużej ilości płynów. Należy również szczególnie zwracać uwagę w tym czasie na higienę i unikać skupisk ludzkich, aby nie rozprzestrzeniać choroby. Jeśli konieczna jest konsultacja lekarska, najlepiej umówić wizytę domową.
Kiedy choruje niemowlę, należy normalnie karmić je piersią lub mieszanką, podawaną zaraz po nawodnieniu. W przypadku dzieci, szczególnie do 5. roku życia, według najnowszych zaleceń wskazane jest stosowanie normalnej diety, z ograniczeniem cukrów prostych. W trakcie i po ustąpieniu choroby można stosować probiotyki w celu odbudowania flory jelitowej.
Wraz z końcem choroby nie można zapomnieć o diecie, wspomagającej odporność oraz unikaniu pokarmów ciężkostrawnych, a w szczególności fast foodów. Osłabiony po jelitówce przewód pokarmowy z pewnością nie zareagowałby najlepiej na takie rewelacje. Pozwólmy organizmowi zregenerować się i odpocząć – to też ważny element profilaktyki, podobnie jak higiena. I bardzo ważne: zakażeniom rotawirusowym u dzieci można zapobiec poprzez szczepienie – zalecane, ale płatne. Jest ono podawane niemowlętom przed ukończeniem 6. miesiąca życia.
Leczenie grypy żołądkowej można sobie całkowicie odpuścić. Zwłaszcza, że w przypadku jelitówki ma się często takie wymioty i biegunki, że nie ma sensu łykać leków, bo one normalnie przez człowieka przelecą, trzeba po prostu przeczekać. Naturalne oczyszczanie organizmu 😉 I naprawdę polecam: lepiej kaszleć siedząc na klopku…
Przede wszystkim nie należy zatrzymywać biegunki w żaden sposób. Nieważne czy naturalny, ziołami czy lekami z apteki. Paradoksalnie – im więcej biegunek i wymiotów, tym lepiej. Bo właśnie dzięki nim grypa żołądkowa przejdzie i nie będzie tak bardzo dokuczliwa dla organizmu. Jak się często wydala wirusy, to jelitówka trwa krócej.